Wciąż jednak mnóstwo polskich dróg wymaga pilnych napraw. Raport GDDKIA wskazuje też na spore różnice pomiędzy stanem dróg w poszczególnych regionach krajów.
Jak zmienia się stan polskich dróg krajowych?
Jeszcze na początku obecnego stulecia jedynie niecałe 30% dróg krajowych spełniało odpowiednie kryteria, by uznać ich stan za dobry. Kondycję około 1/3 klasyfikowana jako niezadowalającą, a resztę jako złą.
Obecnie planowanie tras z ominięciem kiepskiej infrastruktury drogowej jest znacznie prostsze. Na koniec 2020 roku proporcje kształtują się bowiem zupełnie inaczej niż na 20 lat temu. Aktualnie niemal 60% dróg jest w dobrym stanie. Z kolei około 25% w stanie niezawalającym (około 5 tys. km), a prawie 14% w złym (około 3 tys. km). Równocześnie trwają remonty 2,5% odcinków drogowych.
Choć bezsprzecznie stan polskich dróg jest obecnie znacznie lepszy niż na początku XXI wieku, to pomiędzy 2017 a 2020 rokiem nie zanotowano poprawy. Raport wskazuje nawet na to, że kondycja polskich dróg krajowych w 2019 roku była nieco lepsza niż w 2020. Przybyło bowiem odcinków w złym stanie.
Powyższe dane dotyczą ogólnego stanu technicznego dróg. Tymczasem dane tyczące się tzw. użytkowej oceny stanu technicznego (bezpośrednio związanych z wygodą i bezpieczeństwem jazdy) są nieco lepsze.
Jednocześnie GDDKIA informuje, że kilka tysięcy dróg pod koniec 2020 roku wymagało natychmiastowego remontu. Realizacja tego celu kosztowałaby około 4,8 mld zł. Gdyby remonty miały ująć zarówno drogi w złym, jak i niezadowalającym stanie, to trzeba by na to przeznaczyć powyżej 11 mld zł.
Gdzie stan dróg jest najlepszy, a gdzie najgorszy?
Oprogramowanie do planowania tras takie jak Tasha jest szczególnie przydatne w województwie lubuskim. Okazuje się, że to tam pod względem statystycznym znajdują się drogi w najgorszym stanie technicznym. Kondycję blisko 28% z nich klasyfikuje się jako złą. To zdecydowanie najgorszy wynik w całym kraju.
Z kolei w najlepszej kondycji znajdują się drogi krajowe na terenie województwa podlaskiego. W tym rejonie stan tylko 7,5% dróg określa się jako zły, a niemal 80% jako dobry. Podobna sytuacja występuje w województwie zachodniopomorskim.
W przypadku samych miast wojewódzkich program planowania tras pozwalający omijać drogi w kiepskim stanie oraz korki jest najbardziej pomocny w Zielonej Górze. W tym mieście stan ponad 25% dróg krajowych określa się jako zły. Program dla dyspozytorów jest też szczególnie przydatny w Bydgoszczy, Krakowie oraz Lublinie. Z kolei najwięcej dróg krajowych w dobrym stanie znajduje się w Białymstoku, Szczecinie, Łodzi i Kielcach.