Przewoźnik z sąsiedztwa wygląda wspaniale. Nie martwi się o własną flotę samochodową, ceny paliwa, popełniających błędy kierowców, pogniecione blachy ani przepisy prawne, które zmieniają się dwa razy w roku. Czy outsourcing ma w ogóle jakieś wady?
Outsourcing to kusząca opcja, ale ma swoje ograniczenia:
Zewnętrzny przewoźnik nie czeka z wolnym samochodem za rogiem. W przypadku specjalnych zamówień lub w określonych porach jego reakcja może być zbyt powolna.
Zewnętrzny przewoźnik nie będzie promował dobrego imienia Twojej marki. Jeśli otrzyma od Twoich klientów jakąś informację zwrotną, możesz się o tym nie dowiedzieć.
Zewnętrzny przewoźnik doliczy własną marżę. A gdy Twoje wymagania wzrosną, możesz dojść do wniosku, że własny transport byłby tańszym i bardziej opłacalnym rozwiązaniem.
Zwłaszcza w przypadku sklepów internetowych i innych firm zarządzanych cyfrowo, kierowca jest jedynym żyjącym przedstawicielem Twojej firmy. Jeśli przyjedzie z wymarzonym produktem w firmowym samochodzie, uśmiechnie się do klienta i wymieni kilka zdań o pogodzie, może zdziałać więcej dla Twojego kolejnego biznesu niż dopracowane procesy i teksty produktowe.
Czeski e-sklep farmaceutyczny Pilulka obsługuje kilkaset przesyłek dziennie. Przewiduje się, że dostawa zajmie kilka godzin, a popyt waha się w ciągu roku. Planowanie mocy przerobowych jest zatem bardzo wymagające. Dlatego Pilulka powierza część prac, które można zaplanować, zewnętrznym przewoźnikom, a pilne przesyłki realizuje własnymi pojazdami. Nasza Tasha pomaga w podjęciu decyzji o wykorzystaniu określonych mocy przerobowych.
Zwłaszcza w przypadku sklepów internetowych i innych firm zarządzanych cyfrowo, kierowca jest jedynym żywym przedstawicielem Twojej marki. Jeśli przyjedzie z wymarzonym produktem w firmowym samochodzie, uśmiechnie się do klienta i wymieni kilka zdań o pogodzie, może zdziałać więcej dla Twojego kolejnego biznesu niż dopracowane procesy czy reklamy.
Dobrym przykładem jest czeski e-sklep farmaceutyczny Pilulka, który obsługuje kilkaset przesyłek dziennie. Popyt zmienia się w ciągu roku, a dostawa musi być realizowana w kilka godzin. Dlatego firma łączy rozwiązania – część przesyłek zlecając przewoźnikom zewnętrznym, a najważniejsze dostawy obsługując własnym transportem.
| Kryterium | Transport zewnętrzny | Transport własny |
| Czas dostawy | Dłuższy | Krótszy |
| Wpływ na markę | Brak | Pozytywny |
| Jakość obsługi klienta | Niepewna | Pod kontrolą |
Jak rozpoznać moment, w którym przejście na własne samochody zaczyna mieć sens? Nie jest to całkowicie proste. Właśnie dlatego istnieje Tasha i jej moduł Kurier. Ocenia on dostępne dane i na podstawie odległości, wagi lub rodzaju ładunku zaleca, czy lepiej wysłać towar własnym, czy obcym środkiem transportu. Jeśli nie chodzi o zakup, ale o rozbudowę floty, zaproponuje kombinację własnych i zamówionych przejazdów, tak aby stosunek elastyczności transportowej i efektywności ekonomicznej był jak najbardziej zbliżony do Twoich potrzeb..
Przykład: do obsługi klientów VIP, strategicznych zamówień i towarów łatwo psujących się wysyłasz własne pojazdy, natomiast zewnętrzni przewoźnicy zajmą się odległymi lokalizacjami i bardziej cierpliwymi klientami.
Dylemat czy skorzystać z własnego czy zewnętrznego transportu można więc rozwiązać polubownie.
